recenzja filmu hobbit po angielsku
Kliknij tutaj, 👆 aby dostać odpowiedź na pytanie ️ Napisz recenzję filmu(po angielsku) W załączonym pliku jest wzór anti7982 anti7982 29.03.2021
Recenzja. Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała! "Hobbit czyli tam i z powrotem" to powieść fantastyczno-przygodowa wydana w 1937 roku przez J.R.R. Tolkien'a. Opowiada o grupie składającej się z krasnoludów, czarodzieja i tytułowego hobbita, którzy zmierzają do Samotnej Góry zajmowanej przez strasznego smoka.
Zobacz 1 odpowiedź na zadanie: Recenzja jakiegoś filmu po angielsku. Szkoła - zapytaj eksperta (1935)
Dowolna krótka recenzja filmu po angielsku! Potrzebuję recenzję jakiegoś filmu. Recenzja musi być w języku ang. Najlepiej jakby była w miarę krótka i na temat (tak na około 150 nie za dużo). Kiedyś w internecie widziałem gdzieś recenzję filmu SHREK i była całkiem ciekawa.
Hobbit po raz kolejny wyruszył w ciemny tunel. Skradał się nim powoli i rozmyślał o swoim domu. W końcu dostrzegł przed sobą łunę, a potem olbrzymiego czerwonozłocistego smoka leżącego wśród skarbów. Smaug spał. Bilbo odważył się na prawdziwie bohaterski czyn - podniósł z ziemi olbrzymi puchar i zaczął uciekać.
Frauen Aus Dem Ausland Kennenlernen Kostenlos. Najwyższą zasadą sztuki kierowania jest nieustanne dzielenie ludzi, jednych wywyższanie, i innych poniżanie, jednych obsypywanie łaskami, a innych karami, aby wciąż jedni byli przeciw drugim. Należy przeznaczyć pół godziny każdego dnia na działanie treningu aby szkolenia były efektywne. ” Bądź sobą, ale wybierz to, co my ciż każemy. kartkówka religii zbierali wszelkie obiecujące znaki wyglądające na to, że prawa sekularyzacji leczą ponadto w Polsce. W XI wieku w Tumie, wg legendy za sprawą wybudowano ważne w Polsce opactwo benedyktynów (wiek później opactwo przeniesiono, a budynek rozebrano). Skoro tak właściwie, nikt nie wymaga być identyczny drugiemu, gdyż zazwyczaj przedstawia się za coś ciekawszego. Nikt nie posiada odpowiednia sam decydować, w który forma należałoby uzdrowić rzeczywistość. Czyj sposób badania jest świetny? Zachęcamy Cię do własnego myślenia. Tak wielu gości jest niebezpiecznych, a ale nie podejmują żadnej próby żeby to zmienić, ponieważ przywykli do życia w pewności, konformizmie i konserwatyzmie, co może wprowadzać poczucie spokoju umysłu, jednak w prawdzie nie ma prac bardziej niszczącej dla niespokojnego ducha niż pewna przyszłość. Prawnik ze prostą teczką może wziąć daleko niż stu ludzi z pistoletami. Nie stoją oraz wszystek czas w rezerwacie. Ja również nie popieram narkotyków. Dopóki sen przebywa w głowie, wszystko w porządku. Gdy sen stoi się jawą, jedynym pocieszeniem bywa świadomość, iż nie jesteśmy ciż. Nasuwamy się, a sen rozwiewa się w świetle poranka. Cieszę się, że doświadczyłam Indii, kusiły od tradycyjna, ale nadal dużo bawię się, że już mogę wspominać z bezpiecznej odległości. A dalej z Teorii o społeczeństwie, po prostu uwielbiałam! 8-dzial-3-spolecznosc-lokalna-i-regionalna-dzis-i-jutro - sprawdzian z informacji o społeczeństwie kl. Po drugie, w przetłumaczonej na język gruziński części powieści postawione są ważne filozoficzne pytania dotyczące sprawiedliwości, życia człowieka, prawa jednego narodu do dławienia uprawnienia do wolności innego ludu - nad którymi dziwi się każdy zdeptany i ciemiężony. Stronę z działań była celom propagandowym, podkreślając wyższość chrześcijaństwa nad islamem. Ale naraz ktoś mówi: „Mam prochy. Więc odpowiednio jest stanowić ostrym i przyjemnym lub ładną i wygodną, o ile nie stanie przy nas ktoś wręcz piękny! Pakietowa sprzedaż nie wprowadza w tym faktu sprzedawcy duże zalety, ponieważ już przy pierwszych i ciągle ostatnich zakupach klient pozostania dużo dużo pieniędzy aniżeli wykonałem więc w przypadku, gdyby kupił na wartość jedną płytę w sumie 10 zł. Nie słucha wątpliwości, że przy obecnych „trendach politycznych” religia ze nauk oraz oczywiście zostanie usunięta. Należałoby to uzdrowić przede każdym dobrą naturę. Ciż typy zapewne byliby zdziwieni, ale ostatecznie zadowoleni, gdyby wymienili między sobą spostrzeżenia. Natura. Nie chcę natury, dla mnie naturą są ludzie. Wszyscy z wszelkiego świata się potykają, są ciekawi innych, kto jest wcale. Skoro będą pany sami siebie miłujący, łakomi, chlubni, pyszni, bluźniercy, rodzicom nieposłuszni, niepobożni. Tylko ludzie wielcy mogą również trzymać osobę w chmurach i mocno następować po ziemi. Tylko ludzie ją znaleźli. Panowie nie zapamiętają ciebie, tylko decyzję o tobie. wypracowanie , że to ogromna różnica, że wszystkie religie są dziełami ludzi, i tylko Kościół katolicki, apostolski i rzymski jest działaniem Boga. I że jestem tutaj dla tych wszystkich, co siedzą na trybunach. Szukamy wtedy ludzi, którym roiło się to samo co nam. Następnie w głowie naszych przyjaciół zaczęła kiełkować myśl, żeby znaleźć trzecią drogę między kapitulacją, serwilizmem wobec władzy a ślepym buntem. Jak się ma pewne dziecko, to się chce osiągnąć wszystko, by ono wystąpiło na wszystkich. Jeśli chodzi jednak o duchy tak duże, jest może rzeczą naturalną, iż istniejąc istotnymi wychowawcami rodzaju ludzkiego, posiadają one równie mało tendencji do popularnego bycia z innymi typami, jak pedagodzy do członkostwa w hałaśliwej zabawie dzieci. Wiele jednak chce od Ciebie! Jeżdżąc po świecie człowiek wcale nie stoi się kosmopolitą, bo tylko dopiero zaczyna dostrzegać różnice pomiędzy sobą również innymi. Uczniowie tworzą ze sobą ważną legitymację szkolną oraz przybory. Jest ona rozpraszana w głównych podręcznikach chemicznych na kilkoro poddziałów, i w obecnym między innymi chemię organiczną, nieorganiczną, finansową oraz analityczną. Kontrast między obrazem i dźwiękiem miał znaczyć nastrój obcości.
{"type":"film","id":343217,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Hobbit%3A+Niezwyk%C5%82a+podr%C3%B3%C5%BC-2012-343217/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu Hobbit: Niezwykła podróż 2012-12-30 02:15:01 Wybieram się na Hobbita z napisami, ale chciałbym się dowiedzieć czy język angielski w filmie jest dość zrozumiały i prosty dla osoby, która zna angielski na poziomie średnio zaawansowanym? Nie wiem czy skupiać się na napisach, czy zrozumiem w całości słownictwo i będę mógł się skupić bardziej na obrazie. nietwojasprawa Poradzisz sobie bez problemu. Język w filmie jest na poziomie gimnazjalnym. Coprawda jest tam kilka smaczków w postaci humorystycznej gry słownej, takiej jak chusteczka dziargana Bilba i jej sposób użycia (zresztą tłumaczenie polskie i tak tego nie odda) oraz zagadaki Golluma vs Bilbo, które są czysto poetyckie- to moze być trudność, ale reszta jest kompletnie zrozumiała. Więc bez obaw. Treehouse Nie. Wybierz się na wersję z napisami... bo język jest tam za trudny dla osoby znającej Angielski przeciętnie. FastSmith7 Nie wiem co wg Ciebie znaczy "przeciętnie". Osoba, która zna więcej niż i'am, you are, zrozumie 70 % tekstów. Trudnością jednak będą żartobliwe gry słowne, o których pisałam. Zresztą dla Amerykanów np. słowo "chips" nie oznacza tylko frytek ale również smażone ziemniaki, ba inne smażone owoce i warzywa pocięte na drobne, cienkie kawałki. Więc tłumaczenie na polski może tylko zniesmaczać. Treehouse To Harry Potter na pewno jest w trudnym języku, hahahahaha. ;D LordWieslaw55 ? Treehouse A nic, nic. ovis ocenił(a) ten film na: 8 nietwojasprawa Bez obrazy dla przedmówcy, ale pieprzy jak obolały. Co nie dziwi, bo IP twierdzi, że jest z USA, więc ciężko mu wymiernie ocenić trudność językową filmu po nie jest bardzo trudny językowo (takimi przykładmi są My Fair Lady lub Snatch), ale zdecydowanie nie jest gimnazjalny. Krasnoludy mówią mieszaniną akcentów, z najbardziej zauważalnym szkockim. Plus mówią rubasznie, krasnoludzko. Dodatkowo, momentami równoległe rozmowy i/lub dźwięki tła utrudniają nieco co bądź, napisy wzrok przyciągają mniej niż zazwyczaj, bo takie ładne widoki. Dubbingu nie polecam w żadnym wypadku. Moja trzynastoletnia siostra (angielskiego ucząca się z zapałem od 2 lat prywatnie) rozumiała "zwykłe" konwersacje bez zerkania, a przed proponowanym pójściem na dubbing (który był o dogodniejszej godzinie i nie kończył się przed północą) zapierała się rękoma i khym, nogoma. Z komentarzy znajomych, wnioskuję, że przypadku krasnoludzkich przekomarzań sam się wspomagałem, mimo biegłej znajomości języka, ale poza tym nic kłopotów nie sprawiało. ovis To pieprzy jak obolały, czy pieprzenie zrozumiałe, bo (..)? Rozumiem, że kierowane było to do mnie :)Może i pieprzę jak obolała, ale wydawało mi się, że angielski w polskich szkołach publicznych jest na "jakim takim" poziomie. Przynajmniej ja taki poziom pamiętam zanim wyjechałam w nieznane. Moze się coś zmieniło od tego czasu, choć na forach polonijnych, gdzie przeciwnicy emigrantów wojują zaciekle, twierdzi się jednoznacznie, że w Polsce angielski nauczany w gimnazjach jest optymalny i rewelacyjny. Treehouse Zależy od nauczyciela, ja w technikum miałem angielski podzielony na grupę zaawansowaną i początkującą. Ja miałem podstawowy, ale moja nauczycielka była świetna i nasza grupa umiała o wiele lepiej język niż przeciwna zaawansowana pod koniec szkoły. ovis ocenił(a) ten film na: 8 Treehouse W Polsce angielski jest nauczany tak, że albo później człowiek mówi i rozumie źle/jako tako albo się musi uczyć wszystkiego jeśli mowa o ostatnich 2-3 rocznikach maturalnych. ovis Dzięki za odpowiedź, chodzi mi o to żeby nie umknął mi jakiś wątek jak nie skupię się na napisach. Angielski w sumie dość dobrze znam, rok temu miałem na maturze rozszerzonej 70% (chociaż wiem, że matura to nie jest jakaś dobra miara umiejętności), a od tamtego czasu zrobiłem postęp, ale nie oceniam mojej znajomości języka jako zaawansowany, bo jakiejś złożonej politycznej rozmowy nie mógłbym przeprowadzić. No cóż, dla pewności raczej będę się skupiał na napisach. nietwojasprawa Myślę, że zbyt surowo siebie oceniasz, 70% na maturze z angielskiego to porządne B2. Myślę, że nie będzie źle, ale przed pójściem do kina proponuję małą rozgrzewkę, obejrzenie czegoś niezbyt długiego po angielsku/posłuchanie jakiegoś podcastu. Ot, żeby ucho od razu wprawić. A napisy przecież są po to, żeby zerkać na nie... pearlanddiamond Z angielskim jestem na bieżąco, oglądam różne dzienniki na youtubie po angielsku, ale niestety rozbudowanego słownictwa trudno tam uświadczyć, stąd moja obawa, że sobie nie poradzę. Dla pewności skupię się na tekście, nie chcę, żeby mnie ominął jakiś wątek. nietwojasprawa Krasnoludy czy inne stwory ciężej zrozumieć, za to Gandalfa czy Bilbo powinien zrozumieć każdy ze średnio zaawansowanym angielskim. harry_rabbit no nie ma taki specyficzny głos,Tak jakby mruczy czy coś że trudno zrozumieć co gada nieraz nietwojasprawa Zastanawia mnie twój problem. Normalna oczytana osoba czyta napisy całymi zdaniami w mig bez odrywania uwagi od obrazu. Angielski w tym filmie nie jest trudny. skorzeny Jedno oko na tekst a drugie na obraz? użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 5 nietwojasprawa Jestes jeszcze na poziomie składania wyrazów literka po literce ? Idź może lepiej na dubbingowaną wersje. nietwojasprawa Czytanie nie pozwala w 100% skupić się na obrazie. Popieram wypowiedź pearlanddi amond , że na takim poziomie angielskiego, na którym jesteś z filmem poradzisz sobie bez czytania. nietwojasprawa Można mieć obydwoje oczu na obrazie i napisach równocześnie jako jednej całości. Ty chyba musisz się wyjątkowo skupiać aby coś przeczytać, stąd twoje pytanie. Nie martw się, dzisiaj to dość powszechna przypadłość. Rozumiem. skorzeny O co ten ból dupy? Chyba mi nie powiesz że masz jakiś nadludzki wzrok i umiesz go skupić na dwóch punktach jednocześnie. Po co te złośliwości w ogóle? nietwojasprawa Ne bierz współczucia za złośliwość. nietwojasprawa Yyy... zawężenie pola widzenia jest oznaką poważnych zaburzeń. jednoczesne czytanie wraz z oglądaniem obrazu nie jest czynnością " nadludzką" .. ( już nie wnikam jak sobie radzisz z innymi konfiguracjami typu : słuch + wzrok) :P ovis ocenił(a) ten film na: 8 skorzeny Pan literata, ach, jaki uszczypliwy. Szkoda jeno, że twierdząc, że można czytać i oglądać równocześnie sam się ośmieszasz. A dokładniej, to przyznajesz, że gapisz się w ten ekran jak ciele w malowane na przykładzie, byś zrozumiał:Napisy - 2 linijki dialogu/ - śliczny pejzaż, wolny najazd na trwania ujęcia - około 3 twierdzisz, że jesteś w stanie tych trzech sekund napawać oko krajobrazem wraz z detalami, oraz że czytasz 2 linijki napisów, które są na samym dole kadru, na ubliżasz komuś, kto woli oglądać bez napisów. Bez tej wielkiej białej plamy odciągającej wzrok od normalnej kompozycji. Bo widzisz, filmów nikt nie kręci z myślą o napisach. Wystarczy porównać z kinem niemym, gdzie na napisy był właśnie ty nie ubliżasz. Współczujesz. Urocze. ovis Ciekawy z ciebie gość, taki wygadany. Otóż nie każdy ma takie problemy jak wy. Jesteś w stanie to ogarnąć? ovis ocenił(a) ten film na: 8 skorzeny Raczej, ty nie masz takich problemów jak inni, więc jeździsz po ludziach. Bez sensu. użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 8 nietwojasprawa Nie twoja sprawa nietwojasprawa Ja angielski znam bardzo słabo. Byłem na wersji 3d z napisami i nie sprawiało mi problemu czytanie i jednoczesne śledzenie obrazu. marcinfw Ale mi czytanie też nie sprawia problemu, chciałem się tylko dowiedzieć czy słownictwo angielskie jest bardzo rozbudowane. nietwojasprawa Sam znam angielski i oznajmiam ze jezyk w Hobbicie jest bardzo trudny !.Najlepiej to isc na film z napisami. lavrenzo84 No właśnie znajomość angielskiego jest tutaj dość subiektywna, bo każdy sam siebie ocenia na jakim poziomie zna angielski, czyli nie pozostaje mi nic innego jak śledzić napisy. nietwojasprawa Byłem na seansie i szczerze powiedziawszy zrozumiałem 95% wszystkich dialogów, ale niektóre czasowniki i rzeczowniki były unikalne, więc musiałem się wspomóc tłumaczeniem, poza tym bez znajomości elfickiego raczej trudno sobie poradzić w dialogach w tym języku, także napisy są niezbędne :). Aha i byłem na seansie 3D i jak skupiałem się zamiennie ma napisach i obrazie to leciutko na ułamek sekundy oczy się dostosowywały do efektu, co nie było zbyt komfortowe. W ogóle nie polecam 3D bo obraz był ciemniejszy i kolory takie jakby bardziej wyprane, i szczerze powiedziawszy jedyny efekt 3D zauważyłem na reklamie LG 3D, jak samolot wylatywał z ekranu... ale to pozostawiam do osobistej oceny. nietwojasprawa Byłeś na kiepskim 3D w kiepskim kinie, ot co. Odradzanie nie jest na miejscu, ponieważ nie każde kino skneruje na odpowiedni okular. Lepiej żebyś napisał, że w tym i tym kinie posknerzyli i 3D jest do bani, a nie, że generalnie odradzasz. Co do angielskiego. Mówiłam Ci, że sobie poradzisz, fakt zapomniałam o elfickim, tu rzeczywiście wymóg jest i już. Treehouse Z tym 3D to możliwe, bo byłem na Avatarze w Cinema City w Bielsku i nie pamiętam tego efektu "dostosowywania się wzroku" ale obraz też był taki jakby ciemniejszy i też efektu za bardzo podczas filmu nie widziałem, dzisiaj byłem w Heliosie i kolory były jakby bardziej wyprane. Jedyny pamiętliwy efekt to na samym początku i fajny efekt też był na samym końcu przed napisami, ale pozostaję przy opinii, że najlepszy efekt był na reklamie LG. Aha co do 3D to ogólnie jeżeli komuś nie przeszkadza gorszy obraz, to może na taki film iść, bo mam też telewizor z pasywnymi okularami (chyba takie są w kinie) i też obraz jest gorszy. nietwojasprawa Jeszcze co do angielskiego, to film nie był "przegadany", i szczerze mówiąc nawet dla przeciwników napisów wydaje mi się że nie będzie problemu z filmem w tej wersji. Ogólnie to był film fantasy bardziej w stronę akcji niż skomplikowanej fabuły.
Wbrew zdrowej zasadzie, że „nie wchodzi się dwa razy to tej samej rzeki” , parę lat temu, po licznych perturbacjach z Guillermo del Toro, Peter Jackson oznajmił światu, że wraca do Śródziemia i podejmie się ekranizacji pierwszej książki Tolkiena – „Hobbit – czyli tam i z powrotem”. Tym samym zostawił fanów Trylogii w nadziejach i rozterce. Wszyscy byliśmy jednocześnie podekscytowani i pełni obaw, ponieważ zdecydowano, iż Hobbit nie będzie nakręcony w jednej długiej części. Nawet nie w dwóch, co już wydaje się być na granicy rozsądku przy jednym tylko tomie. Film powstanie w trzech częściach na przestrzeni kolejnych 3 lat. Mało kto miałby cokolwiek przeciwko temu pomysłowi – ma się rozumieć – ponieważ właśnie mamy szansę wrócić do świata Tolkiena i Jacksona na kolejnych kilka długich godzin. Jednocześnie jednak zastanawiamy się jak to możliwe, technicznie i fabularnie, aby jeden tom krótkiej książki przedstawić w trzech 3-godzinnych odsłonach i utrzymać jednocześnie wysoki poziom Trylogii. Wszelkie wątpliwości zostały właśnie rozwiane.„Hobbit”, będący prologiem do Władcy Pierścieni, to klasyka gatunku fantasy, lecz jednocześnie książka znacząco różniąca się od Trylogii. Jackson, ekranizując Trylogię, zabrał nas w podróż do Śródziemia tonącego w wojnach i konflikcie. Podejmując się Hobbita, zabiera nas natomiast w świat przygody, baśni, bogactwa i epickości jak w „Drużynie Pierścienia” film otwiera sekwencja bitewna, w czasie której poznajemy historię rasy krasnoludów oraz ich zatargu ze Smaugiem – smokiem, który zawłaszczył sobie krasnoludzką twierdzę Erebor wraz ze wszystkimi skarbami ukrytymi w Samotnej Górze. Następnie, jak w „Drużynie”, pojawia się w The Shire Gandalf, który odwiedza młodszego tym razem Bilbo Bagginsa (Martin Freeman). Do cechującego się porządkiem Bag End sprowadza 13-tu wiecznie głodnych krasnoludów, którzy ze znaną sobie uciechą plądrują całą spiżarnię. Bilbo po długich negocjacjach decyduje się jednak opuścić bezpieczny zakątek swojego domu i wyrusza wraz z innymi w misję odzyskania skarbów Samotnej Góry. Wymagać to będzie pozbycia się Smauga, a w rezultacie zwrócenia twierdzy Erebor jej prawowitemu właścicielowi, król krasnoludów, spełnił w zupełności moje przewidywania. Jest bardziej bajkowy, wesoły, ale też przydługawy i niezbyt porywający. To lekka wersja Trylogii – i z tego powodu należy sobie zdawać sprawę, iż będzie to film zupełnie inny. Z drugiej jednak strony większość z nas, po cichu, i gdzieś tam wewnątrz serca spodziewała się, że dostaniemy przedłużenie znakomitej serii filmów, które tak bardzo kochamy i do których wracamy nieustająco )a przynajmniej część z nas). Zadanie stojące więc przed Jacksonem jest naprawdę trudne i wielką niewiadomą było to, co zostanie zaserwowane w części dla mnie jest to jednak lekki zawód i z pewnością film poniżej oczekiwań. Efekt ten spowodowało wiele czynników, z których głównym jest oczywiście książka. Jak wspomniałem, Hobbit jest znacząco inny od Trylogii, więc z założenia film nie mógł zostać nakręcony w tej samej stylistyce fabularnej. Scenariusz jest bardziej baśniowy, momentami wręcz bajkowy, przypominający film dla dzieci (i nie zmieniają tego spadające głowy goblinów w niektórych scenach). Drugim powodem jest wspomniany już podział niewielkiej powieści na trzy części, podczas gdy każdy tom Trylogii przekładał się na jeden film. W rezultacie Hobbit jest nienaturalnie przeciągnięty do granic wytrzymałości, niektóre sceny dialogów sztucznie przedłużane, a całość w efekcie podjął się również drugiej karkołomnej misji, czyli przedstawienia światu technologii filmowania w prędkości 48 klatek na sekundę. Kilku czołowych reżyserów od dłuższego już czasu mówi zmianie technologi 24fps (frames per second), na szybszą 48fps. Technologia ta pozwala rejestrować i wyświetlać obraz bardziej przypominający naszą rzeczywistość, czyli sposób, w jaki świat odbierają ludzkie oczy. Oczywiście nowa technologia nie jest na rękę rynkowi dystrybucji, ponieważ do wyświetlania materiału z wyższą prędkością klatkażu kina zmuszone są do wymiany bądź modernizacji swych, jakby nie patrzeć, bardzo kosztownych projektorów cyfrowych. Nie było więc dotąd śmiałka, który porwałby się z motyką na Holywood. W efekcie mamy film, który odrywa uwagę widza od fabuły, akcji i opowieści z powodu obrazu, który na kinowym ekranie jest… nienaturalny. Sceny o wolnym ruchu wewnątrzklatkowym (dialogi, krajobrazy, etc.) nie są aż tak bardzo rewolucyjne wizualnie. Natomiast sceny akcji, szczególnie bardzo szybkiej akcji i ruchu postaci, są z pewnością dość dziwne. Przypominają mocno rzeczywistość, ze szczegółowością odczytu, jaka dana jest naszym oczom i percepcji trzech wymiarów. Z pewnością trudno jest się przyzwyczaić, tym bardziej, kiedy na ekranie oglądamy krasnoludy, orki czy zmutowane wilki – nie jest to świat naturalny, który przypominałby ten dookoła nas. Być może technologia 48fps będzie lepiej przyswajalna, gdy nie będzie to film kostiumowy czy fantastyczny, ale film akcji, osadzony w teraźniejszych realiach, w istocie imitujących nasze życie stwierdzić jaka będzie przyszłość tej technologii. Wracamy poniekąd do dyskusji z czasów wprowadzania technologii HD, która początkowo również wydawała się nienaturalna w odbiorze. Dziś jednak sprzedaż DVD maleje i mało kto jest sobie w stanie wyobrazić kino domowe bez BluRaya, a do domów już zaglądają telewizory w technologii 4k Ultra do filmu, bolesnym mankamentem są również aktorzy, spisujący się bez polotu i jedynie rzemieślniczo. Śmiało można powiedzieć, że najlepiej zagraną postacią jest Gollum Andy’ego Serkisa. Weta Digital, znów odpowiedzialna za efekty cyfrowe, poprawiła swój wyczyn sprzed 10-ciu lat, kiedy to technika motion capture była jeszcze eksperymentalna. Nowe technologie są w pełnym użyciu, ponieważ mimika twarzy Golluma jest absolutnie bezbłędna. Scena ‘pojedynku na zagadki’, pomiędzy Bilbo a Gollumem, to główna atrakcja kolei Martin Freeman w roli Bilbo nie spełnił oczekiwań, ciągnąc za sobą maniery z poprzednich ról. W tym filmie niczym nie uosabia hobbita. Przed oczami miałem bez przerwy Doktora Watsona z genialnego serialu BBC „Sherlock”. Brak hobbitowskiego charakteru, werwy, humoru – Freeman jest zwyczajnie nijaki. Owłosione kapcie, kudłata głowa i pomniejszająca perspektywa nie czynią z aktora hobbita, jakiego znamy. Bilbo również nie jest znakomitym bohaterem, ponieważ takim dopiero się staje. Wyruszył z domu nie mając zielonego pojęcia o tym, w co się pakuje. Przygoda jednak kształtuje jego charakter i widzimy wewnętrzną przemianę, jaką przechodzi Bilbo. Bardziej to jednak zasługa scenariusza, niż samego Freemana i jego gry (patrz ratunek Thorina).Muzyka to odgrzewane motywy z trylogii, co jest plusem i minusem. Plusem, ponieważ utrzymuje spójność i łączy się klimatycznie z Trylogią. Minusem, ponieważ nie dostaliśmy nic nowego, a Howard Shore poszedł na łatwiznę. Znakomita jest jednak pieśń krasnoludów Misty Mountains, która jednocześnie została wpleciona w motyw przewodni. Głębokie, basowe krasnoludzkie głosy wieszczą mroczną, tajemniczą i niebezpieczną przygodę, jaka czeka kontrowersyjnym 48fps Jackson zdecydował się również na pierwszy pełnometrażowy trójwymiar. Niestety, w technologii 3D cofnął się do lat 90-tych, kiedy to imitowania trójwymiaru dokonywało się poprzez wylatujące z ekranu elementy. Renesans 3D, jaki odbywa się w ostatnich kilku latach, jest natomiast znacząco inny. Technologię projekcji 3D stosuje się dziś głównie do imitowania głębi i przestrzeni, co pozwala widzom odróżnić poszczególne plany i osadzić akcję w filmu w trójwymiarze. Jackson nagle ni z tego ni z owego wrócił do tandetnych 3D chwytów i na widownię wylatują ptaki, szczątki czy elementy z pozytywów podziału na trzy części jest możliwość przedstawienia wszystkich zwariowanych postaci i bocznych historii, z Radagastem i trollami na czele. Książka jest pełna legend, nawiązań do brytyjskich podań i lokalnych przypowieści. Długość i podział na części pozwala więc na zawarcie niemal wszystkich motywów z książki, co nie było możliwe przy poprzednich filmach Jacksona. To jest jednocześnie główna zaleta filmu i to dzięki tej różnorodności film ogląda się przyjemnie (pomimo powyższych mankamentów). Bardzo miło jest również wrócić do świata bohaterów Środziemia, szczególnie gdy jest się fanem Tolkiena i wcześniejszych ekranizacji to jednak młodszy brat Trylogii. Pomimo oczekiwanego rozmachu produkcji, film nie osiągnął podobnej epickości. Jackson zawiesił sobie poprzeczkę na rekordowej wysokości. Na własne życzenie podjął się próby pobicia tegoż rekordu. Jednakże pomimo solidnego przygotowania – poprzeczka nie drgnęła, a Jackson przeleciał kilka centymetrów poniżej.
2 godz. 49 min. produkcja: Nowa Zelandia gatunek: Fantasy reżyseria: Peter Jackson scenariusz: Guillermo del Toro premiera: 25 grudnia 2012 (Polska) 28 listopada 2012 (Świat) Opis filmu Hobbit Bilbo Baggins wyrusza w niebezpieczną podroż, by wraz z czarodziejem Gandalfem i trzynastoma krasnoludami pokonać smoka Smauga. Obsada Ian McKellen, Martin Freeman, Richard Armitage, Ken Stott, Graham McTavish, William Kircher, James Nesbitt, Stephen Hunter 2012-10-14 18:11 :) Nie mogę się doczekać!!!! 27 0 2012-12-21 07:09 DUBBING? Dlaczego nie mogą być napisy? Dubbing jest tak sztuczny, że cały film jest popsuty. Dubbing może być w bajkach dla dzieci. A to nie jest bajka dla dzieci, to film. Podobnie sprawa ma się z lektorem. Poza tym dubbing ogranicza możliwość uczenia się języka obcego. Do kina napisy pasują, dodają smaku i od zawsze napisy kojarzą się z kinem, bo to kino jako pierwsze wprowadziło napisy do filmów. 34 6 2012-12-28 20:05 Re: DUBBING? bubbing jest dobry bo mogłem obejrzeć film z moim 6 dzieckim 1 17 2012-12-22 21:45 re: DUBBING? Przecież jest również kilka wersji z napisami... Podzielam opinię o dubbingu, który faktycznie, psuje każdy film (jeszcze jakoś go akceptuję w filmach animowanych, kiedy już sama niespójność ruchu warg i głosu nie jest aż tak widoczna). Lektor, moim zdaniem, jest jeszcze gorszy od dubbingu, bo dodatkowo zagłusza dźwięki w tle, a także w ogóle nie wyraża żadnych emocji. Nie rozumiem tylko tego zdania "Dlaczego nie mogą być napisy?", skoro jest dużo wersji (i 2D i 3D) z napisami. Ubolewam jedynie nad tym, że nie ma wersji 2D, 48fps i z napisami, ale cóż... Sam fakt, że tym razem są napisy przy 2D jest pociechą. 3D mi nie odpowiada, bo noszę już jedne okulary, a noszenie dwóch par sprawia, że po dwóch godzinach już nie wytrzymuję (a co dopiero na takim trzygodzinnym filmie). Z poważaniem, Ja. :) 9 lat 21 1 2012-12-25 18:12 Nie polecam 3D 48 klatek! i 40 minut pie....nych reklam Owszem ostrosc obrazu swietna,tylko ze film wyglada jak teatr telewizji, nie ma klimatu, przez to widac ze wiekszosc efektow to animacja komputerowa, film wyglada jak gra komputerowa, jak ogladac to w tradycyjnym formacie. Ostatni raz poszedlem do Multikina, 40 minut reklam i trzeba bylo zaplacic za parking, bo chyba nie przewidzieli ze sa dluzsze filmy i bilet parkingowy przekroczyl czas! 12 13 2012-12-26 15:37 OSTATNIE 3D NA JAKIM BYŁĘM W KINIE!!! "Hobbit" w najbardziej - teoretycznie - wypasionej wersji 3D/48 klatek udowadnia jedynie, że najnowocześniejsza technika to nie wszystko... Technologia zabiła bowiem cały klimat tego filmu. 48 klatek/sek odrealniło film, który wyglądał przez to jak teatr telewizji. Z kolei 3D jeszcze bardziej wzmocniło ww. nierealne odczucia, kiedy np. tło danej sceny przesuwało się na... pierwszy plan (!!!), częściowo nawet zasłaniając bohaterów z pierwszego planu - przez co oczy bolały mnie już po kilku minutach oglądania filmu!!! Technologia 3D wraz z tym filmem przeszła - przynajmniej dla mnie - do historii! Od tej pory zawsze będę wybierał wyłącznie wersję 2D... 29 5 2012-12-25 21:59 Hobbit: Niezwykła podróż straszny mózgotrzep.... 3 20 2012-12-26 11:44 Dzieciaki film nie bedzie robiony pod wasze sie uczyc jezyka to se mozesz wdomu film obejzec znapisami niejede Napisy są najbardziej wiarygodne ale utrudniaja ogladanie filmu a idac do ina ma byc dubing zgadza sie zabije 50 procent magi filmu bo jest praktycznie przerobiony zmieniony jest kontekst zdań!!A swojego głosy sprzedają celebryci typu Szyc i najlepszy jest lektor sługach orginalne dialogi orginalne odgłosy jesli lektor zmieni znaczenie słowa to tez można to zawsze był najbardziej neutralny i tak powinien byc kazdy film Dubing to najgorsze co moze być. niestety wersji z lektorem niema 9 lat 8 26 2013-01-01 04:03 Re: Dzieciaki film nie bedzie robiony pod wasze sie uczyc jezyka to se mozesz wdomu film obejzec znapisami Nie rozumiem, skąd pomysł nazwania nas "dzieciakami", skoro wypowiadają się tu również i osoby dorosłe, a sądząc po Pana/Pani znajomości zasad ortografii i interpunkcji, jest Pan/Pani dość młodym użytkownikiem życia. "film nie bedzie robiony pod wasze widzimisie." Dlaczego nie? Przecież film zazwyczaj ma na celu zadowolenie widza. Gdybym w domu miała te filmy z napisami, to bym nie chodziła do kina (no, może jedynie właśnie dla takich filmów, jak Hobbit - ze względu na widoki), żeby je obejrzeć. Ale nie, nie stać mnie na kupowanie tylu oryginalnych płyt, a ściąganie ich z torrentów... No cóż, nie będę poruszać tego tematu. Pisząc tę wypowiedź, automatycznie Pan/Pani założył/a, że każdemu jest wygodniej oglądać filmy z lektorem, bo nie trzeba się wysilać. Dla mnie właśnie oglądanie filmów z napisami jest łatwiejsze, gdyż znam angielski wystarczająco dobrze, aby zrozumieć większość wypowiedzi, a to, czego nie zrozumiałam mogę wyciągnąć sobie z napisów. Za to zmuszanie się do słuchania lektora i skupianie się na tym, co mówi jest dla mnie ogromnym wysiłkiem. "praktycznie przerobiony zmieniony jest kontekst zdań" Tutaj się nie zgodzę, bo lektor również zmienia znaczenie poszczególnych wypowiedzi oraz je skraca. W dubbingu nie można tego zrobić, bo długość danej wypowiedzi musi się zgadzać z ruchem ust osoby mówiącej. "Dlatego najlepszy jest lektor sługach orginalne dialogi orginalne odgłosy" No właśnie nie, gdyż w filmach z lektorem oryginalne rozmowy zazwyczaj są wyciszone, aby lepiej było słychać lektora, podczas gdy w filmach z napisami takie zjawisko nie występuje. "Lektor zawsze był najbardziej neutralny i tak powinien byc kazdy film" Dziękuję, że wziął/wzięła Pan/Pani pod uwagę odczucia moje oraz wszystkich innych widzów, którzy również mogą mieć inne preferencje co do oglądania filmów. Z poważaniem, Ja. :) 9 lat 21 0 2012-12-26 19:25 film ostrość jest taka że myslałem ze jestem w teatrze , poza tym aby wydłuzyc ten film naoglądałem się obrazów gór akcji nie było wcale , głosy wydawane przez bohaterów były niczym orgią bez "happyand-u" nie polecam reklamy trwały 40minut masakra 1 18 2012-12-27 10:27 Film Moim zdaniem film zrobiony całkiem nieźle. Oczywiście bez porównania z książką ponieważ kilku wątków zabrakło a kilka dodali. Mimo wszystko uważam że film jest godny uwagi. 9 lat 8 12 2012-12-28 16:36 od ilu lat? dlaczego nigdy nie ma info co do wieku? Chciałabym pójść z synem, ale nie wiem czy nie jest za mały. Ma niespełna 9 lat- może ktoś kto był doradzi? 12 1 2012-12-29 10:41 Re: od ilu lat? Niechcący odpisałam na dole, ale tu powtarzam: zależy oczywiście od indywidualnej wrażliwości dziecka, ale moim zdaniem dla 9-latka film jest raczej zbyt brutalny. 4 12 2012-12-28 16:48 myśl ciekawa ,niesamowicie , ale za duzo zabijania Fajny film, ciekawa myśl przewodnia, super zrobione, ale myślę że tak od 10 lat, bo za dużo zabijania, nie potrzebnie, za brzydkie twarze do tego głosy.... 5 14 Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Kina
Recenzja Filmu Po Angielsku Najwyższą zasadą sztuki kierowania jest stałe dzielenie ludzi, jednych wywyższanie, i drugich poniżanie, jednych obsypywanie łaskami, oraz drugich karami, aby wciąż pewni byli przeciw drugim. Należy przeznaczyć pół godziny każdego dnia na prowadzenie treningu aby szkolenia były efektywne. ” Bądź sobą, ale wybierz to, co my ci powodujemy. Marksistowscy socjologowie religii zbierali wszelkie obiecujące znaki uważające na to, że dobra sekularyzacji działają także w Polsce. W XI wieku w Tumie, wg legendy za sprawą wybudowano pierwsze w Polsce opactwo benedyktynów (wiek później opactwo przeniesiono, a budynek rozebrano). Skoro tak naprawdę, nikt nie wymaga być prosty drugiemu, gdyż jednak przedstawia się za coś lepszego. Nikt nie posiada prawa sam decydować, w który środek należałoby uzdrowić rzeczywistość. Czyj sposób badania jest godny? Zachęcamy Cię do własnego myślenia. Tak wielu typów jest nieszczęśliwych, a wprawdzie nie podejmują żadnej próby aby to zmienić, ponieważ przywykli do rośnięcia w pewności, konformizmie i konserwatyzmie, co może wydawać poczucie spokoju umysłu, a w prawd nie jest pracy bardziej męczącej dla niespokojnego ducha niż jedna przyszłość. Prawnik ze prostą teczką może ukraść bardzo niż stu pracowników z pistoletami. Nie żyją te wszystek czas w rezerwacie. Ja więcej nie popieram narkotyków. Dopóki sen mieszka w górze, wszystko w programie. Gdy sen staje się jawą, jedynym pocieszeniem bywa świadomość, iż nie jesteśmy sami. Zajmujemy się, a sen rozwiewa się w świetle poranka. Bawię się, że doświadczyłam Indii, kusiły od tradycyjna, a wciąż dużo bawię się, że obecnie mogę mówić z pewnej odległości. A nadal z Wiedzy o społeczeństwie, po prostu uwielbiałam! 8-dzial-3-spolecznosc-lokalna-i-regionalna-dzis-i-jutro - sprawdzian z teorii o społeczeństwie kl. Po drugie, w przełożonej na język gruziński części powieści postawione są ważne filozoficzne pytania dotyczące sprawiedliwości, życia człowieka, prawa jednego narodu do dławienia odpowiednia do wolności innego ludu - nad którymi dziwi się każdy zdeptany i ciemiężony. Stronę z dzieł była celom propagandowym, podkreślając wyższość chrześcijaństwa nad islamem. Ale jednocześnie ktoś mówi: „Mam prochy. Więc dużo jest być obszernym i przystojnym lub piękną i małą, o ile nie stanie przy nas ktoś wręcz piękny! Pakietowa sprzedaż nie przynosi w obecnym przypadku sprzedawcy duże zalecie, ponieważ już przy pierwszych i zazwyczaj tych zakupach klient pozostania bardzo więcej pieniędzy aniżeli uczyniłby to w sukcesu, gdyby pozwalał na wartość jedną płytę w cenie 10 zł. Nie rezygnuje wątpliwości, że przy obecnych „trendach politycznych” religia ze lekcji oraz tak zostanie usunięta. Należałoby więc uzdrowić przede wszystkim dobrą naturę. Ci mężczyźni rzeczywiście byliby zdziwieni, ale ostatecznie zadowoleni, gdyby wymienili między sobą spostrzeżenia. Natura. Nie marzę natury, dla mnie naturą są ludzie. Pracownicy z całego świata się potykają, są ciekawi innych, kto jest skąd. Gdyż będą panowie sami siebie miłujący, łakomi, chlubni, pyszni, bluźniercy, rodzicom nieposłuszni, niepobożni. Tylko ludzie bogaci mogą jednocześnie trzymać osobę w chmurach i mocno chodzić po ziemi. Tylko mężczyzny ją znaleźli. Pracownicy nie zapamiętają ciebie, tylko decyzję o tobie. Odpowiadacie, że to znana różnica, że wszystkie nauki są dziełami ludzi, a jedynie Kościół katolicki, apostolski i rzymski jest działaniem Boga. I że jestem tu dla współczesnych wszystkich, co przebywają na trybunach. Szukamy wtedy ludzi, którym śniło się to toż co nam. Wtedy w głowie naszych przyjaciół zaczęła kiełkować myśl, by znaleźć trzecią drogę między kapitulacją, serwilizmem wobec władzy a ślepym buntem. Kiedy się stanowi jedno dziecko, to się chce zrobić wszystko, aby ono zabrakło na wszystkich. Jeśli idzie ale o duchy tak duże, jest może rzeczą naturalną, że będąc oczywistymi wychowawcami rodzaju ludzkiego, noszą one równie mało chęci do codziennego obcowania z obcymi ludźmi, jak przewodnicy do członkostwa w hałaśliwej zabawie dzieci. Wiele jednak chce od Ciebie! Chodząc po świecie człowiek zupełnie nie staje się kosmopolitą, bo dopiero dopiero zaczyna dostrzegać różnice między sobą i oryginalnymi. Uczniowie tworzą ze sobą ważną legitymację szkolną oraz przybory. Stanowi ona liczona w normalnych podręcznikach chemicznych na kilka poddziałów, a w obecnym między innymi chemię organiczną, nieorganiczną, fizyczną oraz analityczną. Kontrast między wyglądem a dźwiękiem miał podkreślać nastrój obcości.
recenzja filmu hobbit po angielsku